Stal musi błyszczeć
Źródło: Nowa Stal nr 3 (21) Czerwiec 2014
Rodzime firmy, zajmujące się usługowo trawieniem i pasywacją stali nierdzewnej inwestują w nowe technologie. Nic dziwnego – w Polsce jest coraz większe zapotrzebowanie na tego typu usługi.
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, koniunktura w przemyśle chemicznym, farmaceutycznym i spożywczym jest coraz lepsza. To kluczowe dla opisywanego rynku branże: wykorzystywane tam instalacje przemysłowe wymagają regularnej konserwacji, właśnie poprzez poddawanie ich procesom trawienia i pasywacji. Potencjał produkcyjny zwiększają m.in. branża browarnicza, mleczarska, producenci wina, soków owocowych, wielu produktów przemysłu chemicznego i kosmetycznego. Obsługiwane są przez kilkanaście podmiotów gospodarczych, z których największe to Ancora (Gdańsk), Chimimeca Polska (Tarnowskie Góry), Elektropol-R (Wrocław), Somar (Bydgoszcz), Telox (Toruń). Z usług trawienia i pasywacji korzystają także inne gałęzie przemysłu: stoczniowy, motoryzacyjny, budownictwo.
Branża inwestuje
Właściwie wszyscy obecni na rynku gracze inwestują w rozwój technologii. Chimimeca, jesienią ubiegłego roku zakończyła realizację projektu współfinansowanego przez Unię Europejską. W ramach rozwoju usługi trawienia i pasywacji metodą zanurzeniową, w Tarnowskich Górach zainstalowano wyparkę Vacudest. Jej zastosowanie pozwala na uzyskanie gwarantowanej czystości końcowej trawionych urządzeń ze stali nierdzewnej. Aby zmaksymalizować korzyści związane z oszczędnością wody i energii, Chimimeca uruchomiła także metodę miareczkowania urządzeniem Titrator i Colorimeter.
– Obserwujemy ożywienie na rynku dystrybucji chemii technicznej oraz urządzeń przemysłowych – potwierdza Małgorzata Tomczyk, prokurent firmy Bio-Chem z Katowic, która dystrybuuje chemię techniczną, pozwalającą m.in. na ekologiczne czyszczenie, konserwację i smarowanie różnego typu płaszczyzn. – Wiele firm, w których decyzję o inwestycji w nowe urządzenia odkładano przez wiele miesięcy, finalizuje zamówienia. Zjawisko to jest na tyle szerokie, że świadczy naszym zdaniem o głębokim przekonaniu właścicieli firm o podjęciu ryzyka inwestycyjnego oraz większej świadomości technologicznej – dodaje.
W rozwój produkcji zainwestowała też spółka GT 85, która jest producentem m.in. przemysłowych myjni ultradźwiękowych oraz chemii przemysłowej. Na terenie lubelskiej podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec zrealizuje inwestycję o wartości 4,6 mln zł i zatrudni kolejnych 20 – 25 osób.
Trudna sztuka obróbki
Firmy działające w szeroko rozumianej branży chemicznej obróbki stali nierdzewnych w najbliższych latach nie powinny narzekać na brak zajęcia. Gigantyczne inwestycje przemysłowe, jakie będą miały miejsce w naszym kraju wpłyną na zwiększenie poziomu wykorzystania nierdzewki. Materiał ten w wielu aplikacjach musi natomiast przejść proces trawienia, pasywacji czy elektropolerowania.
Zwykle stal nierdzewna, która pochodzi z huty i jest dostarczana przez dystrybutora do producenta jest czysta i pozbawiona korozji powierzchniowej, a jej warstwa pasywna nie jest uszkodzona. Jednak poprzez cięcie, gięcie, spawanie, warstwa ta zostaje naruszona, wówczas konieczne staje się wytrawienie elementu. Po obróbce stal nierdzewna ulega również różnym zanieczyszczeniom organicznym, które również mogą być źródłem korozji, jeśli nie podda się jej czyszczeniu i odnowieniu warstwy pasywnej.
Trawienie jest to proces usuwania powierzchniowej warstwy metalu lub oczyszczanie powierzchni przedmiotów metalowych z produktów korozji, tlenków, rdzy, zgorzeliny, wszędzie tam gdzie została zmniejszona zawartość chromu na powierzchni stali. Przeprowadza się je w mieszaninach odpowiednio dobranych kwasów. W celu utrwalenia powłoki można dodatkowo poddać obrabiany przedmiot pasywacji. Wynikiem pasywacji metali jest powstanie na powierzchni metalu cienkiej warstwy tlenku, która charakteryzuje się wysoką odpornością na działanie czynników chemicznych i atmosferycznych.
Podobne zjawisko można zaobserwować w procesie obróbki aluminium i to zarówno w technologii odlewniczej, gdzie odlewy zanieczyszczone są smarami, emulsją, jak i w obróbce blach, rur i walcówki. Gotowe elementy aluminiowe przed polerowaniem lub malowaniem poddaje się kąpieli w celu wytrawienia zanieczyszczeń i uszkodzonej warstwy pasywnej, często także fosforanowaniu.