ładowanie zawartości
EN

Rusza nowa fala inwestycji w oczyszczalnie ścieków

11-09-2014
Źródło: Nowa Stal nr 5 (23) Październik 2014

W przyszłym roku polskie gminy wydadzą na projekty związane z poprawą jakości ścieków komunalnych niemal 550 mln zł. Przedstawiciele sektora stali nierdzewnych nie mają wątpliwości – popyt na ten materiał ze strony wykonawców instalacji na potrzeby ochrony środowiska znacznie wzrośnie. 

Należąca do grupy Vistal spółka Vistal Eko w najbliższym czasie ma podwoić swoje przychody, do ok. 20 mln zł rocznie. Jedną z głównych części działalności spółki jest produkcja elementów ze stali nierdzewnej na potrzeby instalacji oczyszczania ścieków. Vistal Eko uruchamia właśnie nową halę produkcyjną w Kartoszynie na terenie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Koszt inwestycji to 1,5 mln zł.

– W najbliższych latach  na rynku możemy się spodziewać wzrostu zapotrzebowania głównie na małe oczyszczalnie w niewielkich miastach i gminach. Będą również rozbudowywane i modernizowane oczyszczalnie w dużych miastach. Jest to związane zarówno z unijnymi normami, jak i przyrostem ludności – tłumaczy Tomasz Jankowski, prezes Vistal Eko.

Unijne wymogi

Popyt na urządzenia i instalacje służące do oczyszczania ścieków w dużej mierze jest regulowany za pomocą odpowiednich regulacji prawnych. Zazwyczaj wynikają one z konieczności dostosowania polskich norm do przepisów unijnych. Tak działo się w minionych latach i tak też jest obecnie. W maju tego roku w życie weszła nowelizacja prawa wodnego, która wymusza na władzach lokalnych inwestycje w infrastrukturę wodno-ściekową. Według szacunków ekspertów chodzi o kwotę 900 mln zł (lata 2014 – 2023). Największe nakłady przewidziano na lata 2014 i 2015 – odpowiednio 137 mln zł i 541 mln zł. Nowe przepisy zakładają modernizację niemal 300 oczyszczalni. Zgodnie bowiem z prawem wspólnotowym państwa członkowskie są zobowiązane do ochrony i poprawy stanu wszystkich wód gruntowych i powierzchniowych rzek, jezior, kanałów oraz wód przybrzeżnych, m.in. poprzez ograniczenie ilości związków azotu i fosforu w ściekach komunalnych. Azot i fosfor powodują tzw. eutrofizację wód, czyli przede wszystkim gwałtowny rozrost roślinności, co w konsekwencji wpływa na stan akwenu.

Gminy prowadzące wynikające z ustawy inwestycje będą mogły liczyć na pożyczki i dotacje m.in. z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. W trwającej perspektywie finansowej UE na lata 2014 – 2020 na cele związane z gospodarką ściekową przeznaczonych zostanie ponad 2 mld euro.

W noweli prawa wodnego funkcjonuje pojęcie aglomeracji – czyli terenu, z którego ścieki są zbierane przez kanalizację (na słabo zaludnionych terenach budowa kanalizacji nie jest opłacalna). W projekcie wskazano, że dla aglomeracji liczących od 10 do 15 tys. RLM (równoważna liczba mieszkańców – przelicznik stosowany do oceny ilości produkowanych ścieków) zmodernizowane muszą zostać 174 oczyszczalnie ścieków. W przedziale 15 – 100 tys. RLM unowocześnić trzeba będzie 85 oczyszczalni w ok. 70 aglomeracjach, a powyżej 100 tys. RLM – modernizacji ma być poddanych 19 oczyszczalni w ośmiu aglomeracjach.

Jak wyjaśnia Tomasz Jankowski, w sektorze ochrony środowiska widoczny jest nie tylko zwiększający się popyt na modernizację starych i budowę nowych instalacji, ale też można zaobserwować tendencję związaną z wkraczaniem nowoczesnych technologii. – Ich celem jest ekonomiczne zarządzanie gospodarką wodną, ale też np. pozyskiwanie energii z produktów ubocznych, odpadów, poprzez m.in. biogazownie, elektrownie metanowe oraz wykorzystanie ciepła w spalarniach. Natomiast systemy racjonalnego zużycia wody w stacjach uzdatniania, mają na celu zmniejszenie jej zużycia zgodnie z rzeczywistym i prognozowanym wykorzystaniem.

– Z roku na rok rośnie liczba inwestycji ekologicznych. To duża szansa dla firm oferujących wyroby z nierdzewki – dodaje Zdzisław Januszewski, prezes spółki INOX. Zajmuje się ona montażem linii technologicznych i wykonawstwem instalacji przemysłowych, technologicznych oraz technicznych ze stali kwasoodpornych. Ofertę kieruje do firm z branży spożywczej, kosmetycznej, farmaceutycznej, chemicznej i  sanitarnej (stacje uzdatniania wody, oczyszczalnie ścieków, przepompownie, ciągi transportu wodnego itp.).

– Nasza firma przed dwoma laty jako podwykonawca dostarczała wyroby ze stali nierdzewnej niezbędne do budowy oczyszczalni ścieków w Poznaniu. Tego typu projekty realizowane są z reguły przez duże przedsiębiorstwa dysponujące ogromnym zapleczem kapitałowym i technicznym. Jesteśmy małą firmą i udział w takich przedsięwzięciach traktujemy raczej marginalnie. Jednak jeśli pojawi się interesujący projekt nie wykluczamy udziału w jego realizacji jako podwykonawca – dodaje Zdzisław Januszewski.

– Zapotrzebowanie na wyroby ze stali nierdzewnej powinno się zwiększyć. Wiązać się  to będzie z realizowanymi projektami na potrzeby oczyszczalni ścieków oraz  innych inwestycji proekologicznych – przekonuje Piotr Barchański, członek zarządu spółki Cromo-Stal Sp. z o.o. Dostarcza ona wyroby długie, armaturę przemysłową oraz armaturę spożywczą ze stali nierdzewnej. Ponadto oferuje elementy dekoracyjne, żaroodporne oraz włazy. – Większość starych, istniejących zakładów podlegających przebudowie i modernizacji  wymaga użycia stali nierdzewnej. W przypadku nowych inwestycji, już w fazie projektowania, zakłada się wykorzystanie tego materiału, aby spełnić obowiązujące wymagania odnośnie ochrony środowiska – dodaje Piotr Barchański.

Jaka stal i do jakich zastosowań

Wiele elementów instalacji oczyszczania ścieków komunalnych musi być wykonanych z materiałów odpornych na działanie agresywnego środowiska wodnego. Stąd powszechne wykorzystanie armatury, blach, profili zamkniętych, a w szczególności rur (głównie w zakresie od 50 do 300 mm) wykonanych ze stali nierdzewnych. Elementy te stosuje się m.in. w systemach napowietrzania ścieków, do budowy pompowni, zastawek, przewodów rurowych, zbiorników czy wymienników ciepła.

Najbardziej popularnymi gatunkami są stale austenityczne typu 304 i 316, które zawierają średnio 18 proc. chromu i 10 proc. niklu oraz – w przypadku stali typu 316 – od 2 do 2,5 proc. molibdenu. Odporność korozyjna tych stali jest wynikiem stężenia głównych pierwiastków stopowych. Stale nierdzewne mogą również zawierać niewielkie ilości węgla. Jeżeli nie jest on związany pierwiastkami stabilizującymi, np. tytanem, to w grubszych elementach po spawaniu może pojawić się korozja międzykrystaliczna. Dlatego konwencjonalne gatunki stali 1.4541 i 1.4571 zawierają dodatek tytanu i są określane jako stabilizowane. Nowoczesne procesy produkcji stali umożliwiają ograniczenie stężenia węgla do bardzo niskiego poziomu; w ten sposób możliwe jest uniknięcie konieczności stabilizowania. Materiały o niskim stężeniu węgla są dostępne w gatunkach 1.4306, 1.4307 i 1.4404.

Stal nierdzewna jest używana w instalacjach wodno-ściekowych ze względu na dobre parametry: niskie koszty eksploatacji i długą żywotność. W instalacjach używane są również tworzywa sztuczne: polietylen, polipropylen, PCV. Jednak w niektórych układach i na szczególnie wrażliwych ich odcinkach możliwe jest stosowanie właściwie tylko stali nierdzewnej. Tworzyw sztucznych nie stosuje się w układach o temperaturze wyższej niż 30 st. C.

– Zaletą nierdzewki jest wytrzymałość, trwałość  oraz bardzo wysoka odporność na korozję – potwierdza Piotr Barchański. – Zatem, w perspektywie czasu korzyści finansowe są ogromne. Barierą odstraszającą potencjalnych inwestorów może być cena stali nierdzewnej. I to może często decydować o wyborze innych przede wszystkim tańszych materiałów wykorzystywanych przy realizacji inwestycji proekologicznych. Pozostaje mieć nadzieję, że oprócz ceny będzie się liczyć jakość.

2 mld euro przeznaczone jest w trwającej perspektywie finansowej UE na lata 2014 – 2020 na cele związane z gospodarką ściekową.